Działka - 140m

Chatka 50m :
Salon: kanapa, telewizor (25 cali zwykły), stolik,
Kuchnia: podstawowy osprzęt,
Łazienka: podstawowy osprzęt,
Sypialnia: łóżko, lampka, komoda,
Pokój gościnny: łóżko, lampka,

puk-puk

*otwieram drzwi...*
Hejka :)

witam poznalismy sie w sklepie zoologicznym ale nie bylo okazji sie przywitac wiec tak jestem patryk witam pania

Ohayo...jestem Hinata i pochodze z japoni...z wioski Konoha...a to moj pies Noaki...
*wskazuje na szczeniaka kolo niej*

klekam i glaszcze szczeniaka usmiechajac sie po chwili wstaje
moge wejsc??

jasne wchodz...
*weszlam do domu...usiadlam na fotelu..*

usiadlem na kanapie
wiem ze pani jest nowa w tym miescie i mam pytanie jak sie pani w nim podoba

eh...mow mi Hinata...mam 19 lat i glopio sie czuje jak ktos mowi do mnie pani...a w miesce...podoba mi sie tylko do pracy nie jestem przyzwyczajona...

dobrze hinata ty mow mi patryk albo achmed i mam 20 lat wiec mamy podobny wiek a do pracy sie przyzwyczaisz

mam nadzieje...tak to prawda mamy podobny wiek...

*Noaki skacze mi do nóg...a ja go głaszcze*
a tak ogólnie to jak sie czujesz??

dobrze...noaki tez czuje sie dobrze prawda?
*pokiwal glowa na tak*

wstaje i pytam sie
moge wyjsc na ogrodek??

jasne...czuj sie jak u siebie...

dzieki
wyszlem i sobie usiadlem na trawie i jesli noaki podbiegl do mnie to go glaszcze i sie z nim bawie
mam na sobie krotkie spodenki i T-shirt jak cos ty napisz co masz na sobie

ja jestem ubrana jak na avku...wyszlam na ogrodek i usiadlam kolo ciebie patrzac w gwiazdy [noc juz jest xD]

oki skoro tak mowisz to jest noc
czysta noc dzis jest

tak prawda...gwiazdy sa piekne...

uslyszalem szczekanie i mowie
poczekaj chwile zamoment przyjde

dobrze...
*patrze na gwiazdy...klade sie na trawie i dalej na nie patrze*

po chwili przychodze
juz jestem
i slyszysz szczekanie

kto tak szczeka?

zobacz sama
siadam obok ciebie a na smyczach moje psy

*zerknelam...*
psy ktore u mnie kupiles...słodkie są...
*popatrzylam na ciebie...*

spuscilem je ze smyczy i podalem ci bukiet kwiatkow
prosze to dla ciebie
usmiechnalem sie i zarumienilem xD

*usiadlam i wziełam bukiet...*
piekny...dziekuje...
*usmiechnelam sie...*

patrzye ci prosto w oczy

a ja tobie...

ja tak chwile dluzej i przestalem i patrze sie w gwiazdy

zanioslam bukiet do wazonu...przyszlam i usiadlam kolo ciebie patrzac w gwiazdy...

troche chlodno prawda??

troszke...
patrze na ciebie

przyniesc ci koc??
przyblizylem sie do ciebie

nie...dam rade...
usmiechnelam sie...

skoro niechcesz to nie
wyjalem pilke z kieszeni i zagwizdalem

patrzylam caly czas na ciebie...

podbiegla do mnie sara poglaskalem ja i rzucilem jej pilke
aport
wstalem i sobie troche chodze

posmutnialam troche...
nie dam rady...lepiej sie poddam...nie powiem mu...-pomyslalam...noaki podbiegl do mnie i mi sie przygladal...

hinata zle sie czujesz??
podbiegla do mnie sara z pilka
zobacz jaki ksiezyc jest pelnia
usiadlem blisko ciebie i patrze sie na ksiezyc i sie polozylem a sara obok

ja...czuje sie ok...
zeknelam na ksiazyc i sie wystraszylam...krzyczalam i piszczalam...

hinata co ci jest??
przytulilem cie do siebie zeby cie uspokoic

dalej krzyczalam...zaczelam tez plakac...
nie!!!prosze!!!!!!!

dalej cie przytulam i twoja glowe przytykam do mojego ramienia i mowie cicho
spokojnie, nic sie nie dzieje, nic ci sie nie stanie

popatrzylam na ciebie...powoli sie uspakajalam...

dalej robie to samo i mowie
spokojnie, spokojnie

patrzylam na ciebie...
dziekuje...

nie ma sprawy juz dobrze??
poscilem cie i patrze sie na ciebie

tak...pelnia...pelnia mi przypomina o pewnym wydarzeniu...

a co to za wydarzenie??

wymordowano moja rodzine...

o to naprawde straszne wspulczuje ci

od tamtej pory jestem samotna...

no to naprawde przykre ale teraz juz nie jestes
usmiechnalem sie

popatrzylam na ciebie
tak to prawda...

jest juz pozno poradzisz sobie sama czy mam z toba zostac??

chcialabym zebys zostal...
na zawsze... pomyslalam
poloze sie spac...

dobrze jak zasniesz to ja pojade do siebie dobrze?? czy mam zostac na noc??

a mogłbys? to znaczy jesli chcesz to zostan..
poszlam do sypialni i sie polozylam...

nie ma problemu jak bedziesz cos chciala to mnie obudz
poszlem do goscinnego i sie polozylem i zasnalem

napisalam na kartce kocham cie i dalam noakiemu on ci zaniosl...obudzil cie i ci podal kartke...ja zasnelam...

przeczytalem kartke napisalem na niej ,,Ja ciebie też :)" i on ci polozyl na szafeczce

obudzilam sie...przeczytalam kartke i poglaskalam noakiego...wlaczylam telewizor...

przywitalem sie i powiedzialem
jade do domu nie chce ci przeszkadzac
i kieruje sie w strone wyjscia

ale nie przeszkadzasz...

wyszlem za drzwi zanim dokonczylas i po chwili uslyszalas dzwiek silnika

eh...jesli mnie kocha czemu mu sie tak spieszy?

nastepnego dnia slyszysz jakis glos silnika

stoje za domem i trenuje z Noakim...

dodaje gazu zebys przyszla ale na sprzegle

Poszłam z Noakim przed dom i patrze na auto...

to nie auto ale quad
czesc chcesz jechac na przejazdzke??

eee...nie teraz...trenuje z noakim...juz jest duzy i potrzebuje treningu...

dobra to moze innym razem??

jasne...
usmiechnelam sie

no to do zobaczenia
i odjechalem

skonczylam trenowac z noakim...weszlam do domu i usiadlam na fotelu...

slyszysz samolot